Ewolucja człowieka jest rozwojem ośrodków świadomości, od prymitywnych i instynktownych zachowań – zwierzęcych żądz krwi, po współczesnego homo sapiens, którego rzeczywistością steruje intelekt i społeczny konwenans.

Ja?
Królestwem ego jest głowa i jej argumenty.
Kiedy mówimy lub myślimy „ja” utożsamiamy się z CHIPami, które określają naszą osobowość, system celów oraz życiowych postaw. W Pałacu Głowy tworzą się plany zemst, obrazy przyjaciół i wrogów, projekty dzieł sztuki oraz towarzyskie intrygi. Mikser myślowych możliwości, oparty na miliardach połączeń neuronowych, projektuje obrazy świata nazwanego słowem, którego jesteśmy odbiorcami. Analizujemy naturę drzew, gwiazd, zwierząt, stwarzamy idee atomów, makro i mikroskalowych koncepcji świata. System skojarzeń oraz interpretacji tworzy w nas Ziemię oderwaną od obiektywnej rzeczywistości, którą można odczuwać i kontemplować jedynie poza Pałacem Głowy, w ciszy wolnej od myślowych natręctw. Poszerzone stany świadomości są wejściem do wolnego świata, który istnieje tuż przed naszymi oczami.

Pałac Iluzji
Pałac Głowy jest przestrzenią działania CHIPów, opisywaną w tekstach z tym kryptonimem w tytule. Programy, sterujące interpretacją wszystkich faktów, zależną od światopoglądów, tradycji i wychowania, pchają nas w życie uwikłane realizacją tysięcy sprzecznych pragnień, które u celu okazują się fikcjami, niewartymi naszych poświęceń, ani czasu.

Żadna fantazja z założenia nie może być prawdziwą, bo nie istnieje w obiektywnej rzeczywistości, jest hologramem naszego umysłu. Jednak CHIPy przekonań programują nas do zaspakajania nienasyconego głodu wrażeń. Biegniemy w wyścigu szczurów do celu, który po jego osiągnięciu okazuje się czymś zupełnie innym od naszych wyobrażeń i oczekiwań. Dotyczy to aspektów partnerstwa, małżeństwa, kariery, bezpieczeństwa opartego na pieniądzu i zewnętrznych przejawach stabilizacji, dzieciństwa, itd.

Pałac Głowy jest królestwem psychoanalityków i terapeutów, którzy w matni skojarzeń, powiązań i niezliczonych interpretacji zaburzeń, wiodą szczęśliwe i spełnione życie, otoczeni tłumem wyznawców idei chwil „lepszego samopoczucia”. Pałac Głowy jest rezydencją promocji przymusu zapełniania „wewnętrznej pustki” dobrami materialnymi i ofertą krótkotrwałych satysfakcji z osiągania krótkoterminowych celów. Dla zaspakajania potrzeb mamy szeroki wachlarz ofert – awanse, numery kont, setki kredytowych kart do osiągania celów, pokoje na godziny i iluzje szczęścia w cywilizacyjnym dobrobycie. Jednak cały czas odczuwamy w sobie pustkę, bo nie można jej zapełnić żadnym z osiągnięć technologicznych, ani dóbr ludzkiej myśli, ponieważ życie w ciągłym braku wynika z rozdzielenia i oderwania od Źródła.

Pałac Głowy jest ośrodkiem władzy, który w swojej ekspansji zatracił obiektywny obraz świata. Taką samą sytuację widzimy w globalnej skali systemów politycznych. Władza Głowy stworzyła oderwaną rzeczywistość, w której nakazuje nam żyć wg sztucznych systemów wartości, takich jak zysk, hierarchiczny wyzysk, podnoszenie samooceny kosztem zdeptania innych.

Pałac Głowy zaCHIPowany na tysiące sposobów jest przestrzenią kręgu skłóconych doradców – idei, które stawiają siebie ponad innymi. W tej przestrzeni nie znajdziesz nic, poza sprzecznymi informacjami na temat swojej tożsamości, wzorców osobistych celów i dróg do ich realizacji. Stąd biorą się wahania nastrojów i kryzysy samopoczucia – jednego dnia wszystko ma sens, by za chwilę nic go nie miało. Pałac Głowy jest świątynią iluzji oraz tronem dla Wielkiego Iluzjonisty, który stał się naszym Ja. CHIPy sterują naszym życiem i nie mają nic wspólnego z człowieczeństwem, poza kształtem ciała, w którym rezydują. CHIPy są programami – argumentami wojennej walki o przetrwanie, w imię miłości, boga, lepszej przyszłości, itd.

ZaCHIPowani ludzie nie cieszą się życiem – ani widokiem gwiazd, ani szumem strumienia, bo są pochłonięci nieustannym procesem myślowym, dotyczącym przeszłości, przyszłości i właśnie toczącej się w nich walki o przetrwanie na stanowisku magazyniera, kierownika, dyrektora, prezesa; wypełnianiu roli ojca, matki, ucznia, syna, itd. Projekcje Pałacu Głowy pokazują zaCHIPowany obraz świata „jedynej prawdy”, której fundamentem jest pamięć skojarzeń, zachodzących w ramach utartych szlaków neuronowych autostrad. NAUCZONO nas jednoznacznej oceny wszystkiego wg podziału na czarne i białe, wytyczonego wg tablic społecznych praw. Powszechnie wymusza się dążenie do realizacji wyimaginowanych celów w zakresie rodziny, bliskości, miłości, opieki, macierzyństwa, związku, relacji międzyludzkich, współpracy, duchowości, itd.

Duchowość
Pałac Głowy stworzył systemy wierzeń, które są następną pułapką iluzji, więzieniem zamkniętych w ich sferze ludzi. Wszystko kręci się dookoła symboli, mitów, interpretacji historycznych faktów z życia nauczycieli ludzkości oraz ich słów – ideologicznych fundamentów religii. Obrazy ludzkiego ducha wyświetlane są na ekranach umysłu, przesłaniając zobaczenie praktycznych możliwości osiągania stanu harmonii dzięki prostym wskazówkom. Rady nauczycieli świata bliższe były technologii obsługi pojazdu ludzkiego za życia, niż jakimkolwiek ideom raju po śmierci.

Ludzie zaCHIPowani religią boga x lub parareligią new age, koncentrują się na myślowym procesie, który nie ma nic wspólnego z duchowością, ponieważ zamknięty jest w matni neuronowych iskrzeń, których „nieskończony wszechświat możliwości” wynosi w promieniu ok. 0,5 – 1m elektromagnetycznego smogu dookoła głowy. W takiej przestrzeni ludzie przeżywają egzaltacje bogiem, aniołami, kosmosem – pełnym dwuwymiarowych planet, mantrycznych słów i afirmacji. Pałac Głowy wyświetla każdą halucynację, by dać poczucie wolności, przy całkowitym jej braku, poruszaniu się w matni afektów.

Odżywianie
Dla ludzi przebywających na co dzień w Pałacu Głowy, w szumie technokratycznej maszyny powiązań, prostota kojarzy się z prymitywem, który zaniża ich intelektualną wartość, wypracowaną tytułami naukowymi lub społeczną pozycją autorytetu. Dla poddanych Pałaców Głowy nie istnieje inny świat, poza halucynacjami nadawanymi z ośrodka władzy, której ludzie płacą podatki – w postaci pokarmu, przetwarzanego na glukozę, paliwo dla reaktora mózgu, którym posługuje się Pałac Głowy w zarządzaniu swoim majestatem. Normalność Pałacu Głowy samotworzy się z energii życiowej organizmu, z jej pokarmów, soków i krwi. Wystarczy wejść w doświadczenie postu, by odczuć na sobie samym, jak wali się i pęka porządek Pałacu Głowy i konstrukcji myślowych, kiedy nie otrzymuje cukrowego zasilania od swojego poddanego. Po parodniowym doświadczeniu ma się już większy dystans do realności wielu spraw, a po 40 dniach takiego procesu można na stałe Uwolnić się od wpływu Pałacu Głowy na naszą Świadomość – cieszyć się odzyskaną tożsamością Ja.

Nadwaga
Jednak dla wielu osób „głodówka” jest zCHIPowana/skojarzona z tak traumatyczną przestrzenią cierpienia, niedostatku i podobnych bredni, że na samą myśl o niej sięgają po kolejny CHIPs bekonowy. Przyczyną współczesnego pomieszania jest fakt, że tysiące cywilizacyjnych/iluzorycznych programów myślowych wymagają ciągłego zasilania sieci neuronowej, która to obsługuje. Stąd promocja nawyku ciągłego jedzenia, spożywania słodyczy i cukru we wszystkich formach. Ludzie przypominają obfite spichlerze zapasów dla Pałacu Głowy, który wystaje im sponad opuchniętych, zapasionych korpusów ciał – magazynów „cukru złożonego”, którym jest tłuszcz. Skala nadwagi jest miarą zasobności Pałacu Głowy i spokojem jego majestatycznej egzystencji.

Życie w roli maszyny do dokarmiania Pałacu Głowy nie jest pozbawione logiki, ale czy można, w skali swojego Ja, sięgnąć po wyższe sensy istnienia, niż odżywianie halucynacyjnego systemu w sobie?

Ewolucja Świadomości
Ilustracja pokazuje istotę ludzką, która ewoluuje w sferze kodu DNA człowieka Ziemi. Przyczyny stanu naszej cywilizacji widoczne są jako „środek ciężkości” jednostki, który nie zmienił się do czasów walki o ogień.

evolution

Inkarnując się w ciele ludzkim, dziedziczymy wszystkie radości oraz lęki minionych pokoleń. W trakcie dorastania tracimy łączność z Uniwersum, na rzecz bilbordów reklamowych, wyświetlanych przez Pałac Głowy 24 h na dobę, z małą przerwą na mocniejszy sen, który jest kontynuacją jego dziennej odmiany.

W związku z „niskim” /miednicowym/ poziomem świadomości, człowiek jest urodzeniowo zaprogramowany na walkę o przetrwanie gatunku, głównie przez prokreację. Świadomość na tym poziomie stworzyła populację ponad 7 mld ludzi /dane na 2009/, których uwaga skoncentrowana jest pomiędzy nogami oraz na ucieczce przed możliwością pożarcia przez silniejszą istotę.

Cywilizacja Sapiens
Jednakże na tym samym obrazku widzimy, że w trakcie ewolucji człowiek wyprostował się i wszedł w etap możliwości myślenia. Ludzie są niezwykle inteligentni, a ideę ognia ze szczap drewnianych przenieśli do „supernowoczesnych” wytwórni hałasu i ruchu – silników rakietowych, elektrowni i pojazdów, dzięki którym można szybciej uciec przed nadciągającym zagrożeniem i uniknąć pożarcia. „Ludzie pierwotni” weszli do Pałacu Głowy i tam otrzymali wiele iluzji, argumentów myślenia o sobie jako o czymś lepszym od natury, którą można niszczyć. Człowiek współczesny wycina drzewa, zatruwa ryby w oceanach, zabija ludzi bez mrugnięcia okiem, sterowany np. CHIPem zysku.

W trakcie ostatnich setek lat Pałac Głowy zaczął przejmować kontrolę nad całością człowieka, poprzez odbieranie energii seksualnych oraz energii wyższych uczuć na rzecz tworzenia wirtualnego świata iluzji. Energii do zabawy, nazywanej Kamasutrą, wystarcza średnio na przysłowiowy miesiąc miodowy „pożycia”, po którym następuje gorzka droga życia w społecznej wizji spłaty długu – realizowania celu, którym jest wyhodowanie zdyscyplinowanego podatnika-niewolnika.

Ośrodek władzy pomaga rozwijać plany „szczęśliwej przyszłości” dla następnych pokoleń swoich wyznawców. Stawia sztuczne cele i instrukcje do ich realizacji. Poprzez system edukacji desynchronizuje pracę półkul mózgowych, przeciążając lewą półkulę ideą pamięciowej wiedzy. Tak tworzy się podatne na sugestie roboty, niewolników logiki, oddzielonych od Źródła. ZaCHIPowani ludzie stają się maszynami, wykonującymi automatycznie polecenie z Pałacu Głowy.

Uwolnienie ze świata wymyślonego
Rzeczywistość Pałacu Głowy operuje ideą „jedynej prawdy” i dla wielu osób wydaje się być wszechmocną i wszechpotężną grą, w której MUSZĄ uczestniczyć, nie mając wyboru. Istnieją jednak metody znane od tysięcy lat, które umożliwiają łagodne wyjście z presji lewopółkulowego myślenia, odzyskanie wolności dzięki aktowi wolnej woli, przeniesieniu nawykowej uwagi z głowy w okolice serca. W ten sposób otwieramy się na inne rejony swojej egzystencji. Wspominali o tym wszyscy nauczyciele świata, którzy stali się mniejszymi lub większymi wrogami Pałacu Głowy, ponieważ pokazywali możliwość wyzwolenia się spod tyranii kolektywnego myślenia, życia w zniewoleniu konsumowania przetworzonej „prawdy” i zasilania swoją uwagą absurdalnej potrzeby walki z drugim człowiekiem.

Ideą Uwolnienia jest powrót do naturalnej koncepcji istnienia, poprzez odzyskanie percepcji Centrum, obrazowanego jako sferyczny kosmos, przejawiony wewnątrz nas.

Budda
Metaforyczną historią, która opisuje wyjście z Pałacu głowy, jest przypowieść o Buddzie. Książę Gautama opuścił Pałac Głowy swoich przekonań – królewski ośrodek kastowej władzy, skazujący „niżej urodzonych” na niewolniczą podległość. Wyszedł w poszukiwaniu Źródła, zdjął książęce łachmany, uprościł potrzeby, cele i wartości. Po latach wędrówki odnalazł Źródło Rzeczywistości, które było bliżej, niż się tego spodziewał. Roześmiał się z prostoty rozwiązania zagadki, bo Centrum człowieczeństwa, wychodzącego poza realia czasoprzestrzeni naszej planety, znajduje się w okolicach mostka, magnetycznym miejscu okolic grasicy i serca.

evolutionbudda

Centrum Sferyczne
Brama do harmonii jest geometrycznie nakreślonym punktem, który odnajdziemy poprzez opisanie każdej formy okręgiem. Dla ilustracji użyto geometrycznej postawy medytacyjnej Buddy, który poza religijnym CHIPem kojarzenia tej postaci, jest „informacją obrazkową”, dotyczącą praktycznej umiejętności wymykania się spod jurysdykcji Pałacu Głowy, w każdej chwili życia.

Praktyka
Prosta metoda Odpoczywania w blasku Źródła – w radości odczuwania życia takim, jakim jest, a nie takim, jakim je w nas zakodowano.
Jeśli chcesz doświadczyć „technologicznej mocy” przeniesienia uwagi w okolice mostka i serca, wykonaj proste ćwiczenie podczas najbliższej sytuacji stresowej. W chwili presji i rozpoczynającej się gonitwy myśli, przenieś uwagę w okolice mostka, przyłóż sobie tam rękę i skoncentruj się na 10 sekund na tym zadaniu. Przeżyjesz olśnienie, że tak prosta metoda pozwala na chwilowe wyjście z Pałacu Głowy i jego systemu opresji.

Konsekwentne przenoszenie uwagi w okolice mostka /łac. sternum/ jest wzięciem steru swojego życia we własne ręce. Wprowadza okręt istnienia na nowe drogi losu, wolne od większości sztormów i życiowych komplikacji.

Miarą komfortu życia jest zdolność koncentracji. Umożliwia „odstresowanie się” poprzez odzyskanie „jedności głowy i serca”, która jest podstawą harmonijnego życia człowieka w naturalnych relacjach życzliwości z innym ludźmi, o czym wkrótce.