Kilka słów tytułem wstępu o Afirmacjach.
Przytaczam za Wikipedią: „Afirmacja (łac. affirmare, potwierdzać, zapewniać) – deklaracja, że dane twierdzenie jest prawdziwe.” Oraz dalej
„Afirmacja – w psychologii zdania wpływające na poziom samoakceptacji.Afirmować siebie to stymulować rozwój osobisty, poprzez akceptację siebie. Afirmacja polega zazwyczaj na powtarzaniu pozytywnych twierdzeń na temat własnej osoby, co ma prowadzić do identyfikacji z ich treścią. Afirmacja jako psychotechnika wykorzystuje mechanizm autosugestii i medytacji w celu wzmacniania poczucia akceptacji u osoby ją stosującej.”
„Umysł jest plastyczny i ciągle się zmienia nie w sensie rozrostu masy a w swojej złożoności.”
Afirmacjami nazwałabym świadome formułowanie pewnych pozytywnych treści dotyczących różnych obszarów naszego życia w celu wytworzenia pożądanych przez nas nowych nawyków polepszających jakość funkcjonowania w danym obszarze. Treści te powinny być regularnie powtarzane przez określony indywidualnie dla danej osoby czas, (jak wynika z badań nie krótszy niż 30 dni bez żadnej przerwy) tak, aby umożliwić utworzenie się nowych sieci neuronowych w naszym mózgu (sieci neuronowe odpowiadają za każdy nawyk i każdą umiejętność.)
Uważam, że najważniejszą zasadą dotyczącą pracy z afirmacjami jest zaangażowanie w cały proces wszystkich zmysłów, emocji, entuzjazmu. Ważnymi elementami są także: odpowiednia postawa ciała, dobrze przygotowane miejsce, zrelaksowany stan umysłu i ciała, spokój i cisza.
Jest wiele sposobów pracy z technikami afirmacyjnymi.
- Codzienne pisanie określonej ilość powtórzeń danego sformułowania
- pisanie w trzech osobach (ja imię …, ty imię …, on/ona imię …)
- praca z kolumną zwrotną
- śpiewanie afirmacji
- mówienie do lustra z dłonią na krtani
- słuchanie specjalnych nagrań itd.
O skuteczności każdy może przekonać się sam stosując odpowiednie afirmacje. Tak jak ze wszystkim, nie istnieje jedna fantastyczna, cudowna w 100% skuteczna technika czy metoda dla każdego. Dla wielu stosowanie afirmacji jest przyjemne i skuteczne. Jest to technika, która dla pewnej grupy osób może być bardzo dużą pomocą w osiąganiu korzystnych zmian.
Oprócz klasycznych afirmacji – czyli zdań oznajmujących, których treścią jest pozytywny przekaz, istnieje technika „Aformacji”, której twórcą i propagatorem jest amerykański terapeuta Noah St John .
Aformacje to afirmascje w formie pytań, które zadajemy sobie – dotyczą one pozytywnych stanów, cech itd., których chcielibyśmy doświadczać w życiu, rozpoczynają się od słowa :” dlaczego” – reszta jak w afirmacjach.
Podam przykład:
- Klasyczna afirmacja: Ja (tu wstaw swoje imię) ….. już teraz jestem otwarta na nowe, inspirujące, wartościowe, gotowe do wykorzystania przeze mnie od zaraz pomysły dotyczące lepszego wykorzystania czasu”
- Aformacja wyglądałaby tak: „Dlaczego ja …… już teraz jestem otwarta na nowe, inspirujące, wartościowe, gotowe do wykorzystania przeze mnie od zaraz pomysły dotyczące lepszego wykorzystania czasu?”
Inna afirmacja „Ja (tu twoje imię) …….. jestem twórcza.” Aformacja brzmiałaby tak: ” Dlaczego ja (tu twoje imię) ……… jestem twórcza?”
Zdaniem Noah taki rodzaj komunikacji z samym sobą jak aformacja, czyli : ” Dlaczego ja …. jestem taka/taki …… ? jest bardziej efektywny, ponieważ umysł automatycznie poszukuje odpowiedzi na zadane pytania. Dla osób anglojęzycznych podaję stronę Noah St John`a
Jeszcze innym rodzajem afirmacji są tzw Reverse Affirmations to wyrażenie w tłumaczeniu na język polski: afirmacje odwrócone. Tutaj zamiast wypowiedzi w pierwszej osobie czyli :np. „ Ja (twoje imię) jestem silna i zdrowa” stosujemy pewien wybieg i opisujemy pożądane przez nas efekty widziane oczyma innych ludzi, znajomych, tak jakby przez nich referowane. I tak zamiast afirmacji: „ Ja (tu twoje imię) ….. jestem silna i zdrowa” mamy odwróconą afirmację: ” Moi znajomi postrzegają mnie jako osobę silną i zdrową lub : ”Moi znajomi dostrzegają , że jestem silna i zdrowa albo jeszcze inaczej: „ Ludzie widzą mnie silną i zdrową.”
Przenosimy akcent z tego, co my w sobie dostrzegamy, na to, co inni w nas widzą (wszystko w kategoriach pozytywnego, nowego przekonania, które chcemy zaszczepić, „wyhodować” w naszym umyśle. Technika ta powstała na skutek zaobserwowania, że kiedy mówisz do siebie, o sobie samym, że jesteś tym, kim jednak w danej chwili, uważasz, że nie jesteś – mózg może daną treść odrzucić, nie wierząc w nią. Bezpieczniejszy i łatwiejszy do przyjęcia dla umysłu jest rodzaj „zabawy-gry” – może i nie jestem zdrowa i silna, ale hm inni taką mnie jednak widzą, a może w tym coś jednak jest, przynajmniej jest to przyjemne, że tak o mnie myślą, mają o mnie dobre zdanie. A może rzeczywiście tak jest, a może czegoś nie dostrzegam, co oni widzą? Ostatecznie przecież nie mam wpływu na to, co inni o mnie myślą i jak mnie postrzegają – a jednak widzą mnie silną i zdrową. Tu – zaczyna się obróbka materiału, zaczynamy się angażować, nasza uwaga zaczyna koncentrować się na pozytywach jakie inni wypowiadają pod naszym adresem. To może być znakomitą zabawą, taką grą, – zgadnij co dobrego inni myślą na twój temat. Dla podświadomości tego rodzaju komunikaty są bezpieczne: po pierwsze nie traktujemy tego poważnie – to tylko rodzaj zabawy – podświadomość jest jak dziecko i lubi zabawę, grę. Po drugie nie wysilamy się, nie napinamy – tak sobie, tylko dla zabawy podsłuchujemy co pozytywnego do powiedzenia o nas mają inni. To świat widzi mnie jako osobę …. dowiadujesz się o sobie poprzez innych. Może już ktoś tak mówił o tobie, może rzeczywiście tak było.
Dwa ostatnie podejścia: aformacje i afirmacje odwrotne są stosunkowo nowymi technikami godnymi polecenia i wypróbowania.