Każdy, kto kiedykolwiek miał do czynienia z psychoterapią, z pewnością zdążył sobie wytworzyć pewien obraz terapeuty, pewne wyobrażenie odnośnie skuteczności zabiegów.

O ile np. w USA, gdzie olbrzymi napływ informacji z zewnątrz oraz szybkie tempo życia skłaniają zestresowanych obywateli do szukania pomocy terapeuty ? w efekcie czego staje się modne „bywanie” u tego, czy innego specjalisty ? o tyle w Polsce klienta psychoterapeuty (nie wspominając o psychiatrze) wciąż uznaje się za osobę trochę „inną”. Jeżeli nazwisko specjalisty nie poprzedza tytuł naukowy, wizyta u niego może wywołać podejrzenia o wiarę w szarlatanów, czy zabobony.

Jak na ironię, często osoby ceniące przede wszystkim własne doświadczenie oraz samowiedzę, zdobyte w trakcie praktyki, są w stanie lepiej pomóc klientowi, jeśli same dały radę „wyjść” z podobnych problemów. A i techniki, które stosują, są prostsze od powszechnie uznanych za naukowe, tzn. skuteczne.

W trakcie sesji Regresingu, podobnie jak to się ma w Rebirthingu, zostaje nawiązany bardzo głęboki, intymny kontakt pomiędzy terapeutą, a klientem. Naturalnie, każdego rodzaju indywidualnym zajęciom terapeutycznym towarzyszy atmosfera bliskości. Jednak w przypadku Regresingu, metody dość „inwazyjnej”, kiedy to na zewnątrz wywlekane są, często niespodziewanie, najbardziej skrywane lęki, poczucie wstydu i winy, owo ufne poddanie się intuicji i terapeucie jest sprawą pierwszorzędną.

Sesję zwykle poprzedza rozmowa klienta z terapeutą. Ma ona na celu wyjaśnienie szczegółów jej przebiegu (jeśli jest to pierwsza, lub jedna z pierwszych sesji, w której klient uczestniczy), jak też bliższe poznanie się. Rozmowa może zawierać np. testy skojarzeń, które pomogą skierować uwagę na klienta na dany problem. Należy pamiętać, że sesja Regresingu jest w dużym stopniu „bezładna”, tj. uwaga klienta biegnie drogą skojarzeń, jedno uczucie wywołane jest przez inne, wcześniejsze (co dowodzi, iż nasz umysł nie postrzega czasu linearnie, więc i sesja z pozoru wydaje się dość chaotyczna.)

Następnie ma miejsce medytacja wstępna. Jej rola jest zasadnicza dla procesu uwalniania, jako że wtedy i klient, i terapeuta poddają się prowadzeniu intuicji oraz oczyszczają intencję do siebie i do całego procesu.

Po medytacji klient kładzie się wygodnie, na raczej twardym podłożu, z nogami zgiętymi w kolanach i przechodzi do oddychania metodą Reicha. Wilhelm Reich, austriacki psychiatra, zauważył, że podczas oddychania górnymi partiami płuc następuje silne dotlenienie mózgu, co z kolei stymuluje pamięć. Z niej „wychodzą” różne wspomnienia, mniej lub bardziej związane ze stanami emocjonalnymi, jakie klient ostatnio doświadczał, z problemami, które jego podświadomość uznała za ważne.

Na tym etapie rolą terapeuty jest przede wszystkim zwracanie uwagi klienta na to, by oddychanie było głębokie, rytmiczne, wymuszone lecz z bezwysiłkowym wydechem (wymuszony wydech może prowadzić do tężyczki).

Po kilku – kilkunastu minutach, u klienta mogą pojawić się takie objawy, jak np. skurcze różnych części ciała, grymasy na twarzy, zmieniony rytm oddychania, płacz, krzyk itd. Oznacza to, że pewne skojarzenia, wspomnienia przyciągnęły uwagę klienta, który „wszedł w sesję”. Jeżeli takie objawy nie występują, terapeuta zachęca klienta pytaniami, np. „Co teraz czujesz?”, ” Co czujesz w ciele?” Korzystne jest też kierowanie do klienta afirmacji, szczególnie tych dot. bezpieczeństwa oraz niewinności, jako że brak takiego poczucia najczęściej blokuje wspomnienia. Jeżeli żadne wspomnienia (objawy) się nie pojawiają, klient kontynuuje głębokie oddychanie, tak że w efekcie ma miejsce sesja Rebirthingu.

Formułka, która w Regresingu służy do uwalniania wspomnień i skojarzeń klienta, jest dość prosta. Za pierwszym razem często trudno uwierzyć, że takie proste zdanie może mieć tak potężną moc działania! Kiedy terapeuta zauważy któryś z powyższych objawów, poleca klientowi powrót pamięcią do momentu, kiedy po raz pierwszy… (np. pojawiło się u niego te uczucie). Formułki nie zamieszczamy, by co większych ryzykantów nie kusiło zastosowanie na sobie bez przygotowania.

Następnie terapeuta odlicza powoli, 3, 2, 1, 0 ? już. Klient ma możliwość zrozumieć, na trzeźwo i przytomnie, co się wtedy wydarzyło i uwolnić od całego ładunku emocjonalnego, jaki się wtedy nagromadził. Tu należy wspomnieć o korzyściach płynących z faktu, że Regresing jest techniką niehipnotyczną ? klient ma możliwość w każdej chwili, na trzeźwo i przytomnie, przerwać proces. W przypadku innych terapii, jest on zdany na dobrą wolę hipno-terapeuty, który powinien go ze stanu hipnozy wyprowadzić.

W ten sposób przebiega cała sesja, która jest przede wszystkim możliwością powrotu pamięcią do sytuacji, kiedy to u klienta pojawiły się po raz pierwszy dane emocje (lęki, poczucie winy, złość, nienawiść itp.)

Tu mogą pojawić się u czytelnika wątpliwości odnośnie skuteczności tak prostej metody. Przede wszystkim, najlepiej będzie samemu się przekonać (zapraszamy na zajęcia grupowe, gdzie możesz w większym towarzystwie poznać i spróbować Regresingu). U każdego klienta, zwykle po kilku sesjach, pojawiają się trwałe, korzystne efekty. Otwartość i poczucie bezpieczeństwa odgrywają duża rolę w tym, jak łatwo klient będzie się uwalniał od stresu. Jednakże bywa i tak, że osoby już na pierwszej sesji odczuwają bardzo głębokie zmiany, często ku własnemu zdumieniu!

Sesja trwa ok. 1,5 – 2 godz. Kończy się, kiedy klient poczuje się zmęczony lub po prostu uzna, „że wystarczy”. Po sesji następuje medytacja zamykająca i chwila odpoczynku.

Od czego zacząć?
Jeśli uważasz, że sesja Regresingu okaże się dla Ciebie pożyteczna, a może jesteś po prostu ciekawy, zapraszam na spotkanie z terapeutą. Regresera można znaleźć w całej niemal Polsce, nie będzie to zatem problemem. Terapeuta pomoże Ci dobrać odpowiednie afirmacje, chętnie posłuży radą i poprowadzi kompetentnie sesję.

Jak wybrać najlepszego dla siebie terapeutę?
Prawdą jest, że wszystko w naszym życiu materializuje się zgodnie z naszymi intencjami i wyobrażeniami odnośnie tego, na co podświadomie zasługujemy. A zatem, pojawi się w Twoim otoczeniu najkorzystniejszy dla Ciebie terapeuta, dla którego Ty będziesz najodpowiedniejszym klientem. O nic się nie martw, najłatwiej będzie, jeśli pomodlisz się o oczyszczenie intencji i wybierzesz np. to nazwisko, które Ci najbardziej odpowiada. Pamiętaj, w każdej chwili możesz zrezygnować. Terapeuta natomiast powinien legitymować się dyplomem wydanym i podpisanym przez twórcę metody, Leszka Żądło.

Jak długo trwa sesja? Gdzie się odbywa?
Sesja trwa ok. 1,5 – 2 godz. Chociaż może się przedłużyć, zależnie od samopoczucia klienta. Indywidualna sesja odbywa się zwyczajowo w domu terapeuty, ale jest to rzecz do uzgodnienia indywidualnie. Sesje grupowe mają miejsce w wynajętych salach.

Ograniczenia? 

Osoby poniżej 16 lat, osoby będące pod wpływem narkotyków, czy też zażywające środki psychotropowe, panie z podtrzymaniem ciąży – nie mogą brać udziału w sesji Regresingu.