ilo_034_poranny_qi_gongNawet na poziomie fizycznym, QIGONG jest czymś więcej niż tylko metodą oddychania i pełnymi gracji ćwiczeniami. Jeśli jesteś gotowy poświęcić nieco czasu i wysiłku, chi kung spowoduje, że będziesz emanował zdrowiem i witalnością, co oznacza nie tylko wolność od chorób, lecz co najistotniejsze, energię i radość życiaGdyby Starożytni, widzieli, z jaką zagorzałą lekkomyślnością, my współcześnie żyjący oddalamy się od natury, za to z coraz większym impetem zbliżając się ku własnej samozagładzie, z pewnością uznaliby nas za pomyleńców. Jedząc przetworzone produkty, zgadzając się na życie w zawieszeniu między niebem a ziemią, (znaczy się w wysokopiętrowych blokach- wieżowcach), odziewając się w sztuczną bieliznę i ubranie, krzyknęliby ku nam zachowując niezbędny dystans, (jak na dystans wobec szaleńca przystało): zejdź na ziemię, dotknij drzewa, zanurz bose stopy w strumieniu. A najlepiej i jedno i drugie i trzecie!I nie jest ani na jotę przesadą to, co napisałam powyżej drogi czytelniku-internauto, ponieważ zgodnie z filozofią chi kung:


Nie wystarcza abyś ćwiczył ciężko, ćwicz we właściwy sposób!

Ów właściwy sposób, o którym mówi 10 Złotych Zasad praktykowania chi kung wyraźnie zaleca i podkreśla ćwiczenie na świeżym powietrzu w naturalnym otoczeniu i wybranie takiego zacisznego miejsca, w którym mamy przed sobą odrobinę przestrzeni i jakiś piękny widok; np. oczko wodne, albo widok w dali pięknych kolorowych kwiatów u sąsiada, (który na szczęście pomylony nie był i zamiast betonowego cmentarnego płota przedzielił miedzę zwykłą zielono- ażurową siatką. Brawo! Jesteśmy w domu, to znaczy wyjdźmy do ogrodu..
Zatem drodzy państwo, Ci, którzy mają swój własny kawałek ogródka z całą pewnością szaleńcami nie są. Ci, co nie mają swoich zielonych działek a zjadą windą na ziemię, wyjdą do parku i obejmą drzewo z całą pewnością szaleńcami nie będą. (Co najwyżej inni pomyleńcy, jeśli w ogóle będą mieli czas ażeby się zatrzymać, popukają się w czoło, co w jasny sposób potwierdzi ich stan umysłu, który tak przeraziłby Starożytnych.
Po tych niezbędnych uzasadnieniach dotyczących warunków (miejsca, sąsiedztwa i przestrzeni), w jakich powinny się nasze ćwiczenia odbywać powoli z pomocą odrobiny teorii przejdziemy do praktyki.

Co to jest QIGONG?*

Spróbujmy zobaczyć, że wszystko jest energią: słońce, oddech, pokarm, ruch, bezruch, dźwięk, barwa. Każda myśl, emocja, gest, uśmiech zawiera ogromny ładunek energetyczny. Krystyna Alagor, O medycynie inaczej

Podstawą wszelkiego życia była i jest energia: Hindusi nazwali ją prana, Hebrajczycy ruah, Grecy pneuma, Polinezyjczycy mana, Japończycy ki a Chińczycy qi, chi.
* (często można spotkać się z pisownią CHI KUNG)
Rozpoznanie natury tej energii, tego jak nasze ciała pobierają ją i karmią się nią, jak rozprowadzają wewnątrz organizmu, stało się mądrością Starożytnych. Chińczycy badali tę naturalną siłę wypełniającą wszechświat przez tysiące lat. Studiowali i odkrywali wzajemne powiązania wszystkich elementów przyrody, a zwłaszcza ich związek z człowiekiem.
QI – oznacza „energię”, a QONG – „ sztukę” lub „ćwiczenie”. Zatem QIGONG oznaczać będzie sztukę lub umiejętność posługiwania się energią. Są to ćwiczenia pobudzające stały przepływ QI, polegające na zharmonizowaniu trzech elementów w ciele psycho-fizycznym człowieka: ruchu, oddechu i umysłu.
Qigong, to nie są zwykłe ćwiczenia fizyczne, to nieodzowna i potrzebna umiejętność psychicznego i umysłowego odprężania się tak poszukiwana w naszym codziennym życiu, którego jawnym symptomem stał się „wyścig z czasem”. Ćwiczenia wykonywane są spokojnie, płynnie i w naturalny sposób, dlatego też przeznaczone są dla wszystkich, niezależnie od wieku.

Nie został on wymyślony przez konkretną osobę lub grupę ludzi. Jest rezultatem tysięcy lat doświadczeń mistrzów, lekarzy i mędrców pracujących nad wykorzystaniem energii kosmicznej do celów takich, jak wspomaganie zdrowia i długowieczności, doskonalenie siły wewnętrznej i zręczności w walce, rozwijanie zdolności umysłowych oraz osiąganie różnych wyższych poziomów świadomości i uduchowienia.

 

  • Ćwiczenie 1. Smok kręci głową


Korzyści:
Jest to ważne ćwiczenie zarówno na poziomie fizycznym jak i psychicznym. Rozluźnia tak często napięte (zwłaszcza u siedzących długo przed komputerem, za kierownicą lub przed telewizorem!), mięśnie szyi, co ma szczególne znaczenie w związku z tym, że jednym z najistotniejszych celów qigongu jest zapewnienie harmonijnego przepływu energii między głową a resztą ciała. Innymi słowy ruchy te mają wpływ na udrożnienie kanału energetycznego w rdzeniu kręgowym biorącym początek u podstawy czaszki, dzięki czemu swobodnie przepływająca tam energia likwiduje blokady i odżywia komórki mózgowe.
Usprawniając krwioobieg i przepływ impulsów nerwowych ćwiczenie jest pomocne w usuwaniu dolegliwości związanych z obszarem głowy, to znaczy w częstych zawrotach i bólach głowy, migrenach, nerwowości, zmęczeniu psychicznym, zwolnionej reakcji, a także w sztywności karku i obniżonym ciśnieniu tętniczym.

Opis:
Stań wyprostowany i rozluźniony, z lekko rozstawionymi równolegle do siebie stopami i lekko ugietymi kolanami. Weź jeden głęboki wdech i wraz z powolnym wydechem rozluźniaj wszystkie napięcia wewnątrz ciała.
(zdj.1)
Faza pierwsza:

  • 1. Patrząc prosto przed siebie weź wdech. Wzrok jak najdalej przed siebie.
  • 2. Skręć głowę w prawą stronę, spoglądając za siebie tak daleko, jak możesz to uczynić bez uczucia dyskomfortu, robiąc jednocześnie wydech. Oczami spójrz dalej niż głowa na to pozwala. (zdj.1a)
  • 3. Powracając do pozycji głowy na wprost przed siebie weź ponowny wdech, po czym wolno i spokojnie wraz z wydechem obróć głowę w lewą stronę (zdj. 1b)

Powtórz po 3 razy w każdą stronę.

Faza druga:

  • 1.Patrząc prosto przed siebie weź wdech. Wzrok jak najdalej przed siebie.
  • 2.Teraz wraz z wydechem pochylaj głowę powoli i spokojnie do dołu.

Gdy skłonisz się w dół, dotknij brodą klatki piersiowej, bez poruszania pleców. (zdj.1c)

  • 3. Powracając do pozycji głowy na wprost przed siebie weź ponowny wdech, po czym wolno i spokojnie wraz z wydechem odchylaj głowę do tyłu.

Gdy wykonujesz ruch do góry, odchyl głowę do tyłu tak daleko, jak tylko możesz, bez napinania i uczucia dyskomfortu. Oczami patrz do tyłu jeszcze dalej (zdj.1d) Oddychaj swobodnie. Powtórz po 3 razy w górę i w dół.

Faza trzecia:

  • Teraz wykonaj łagodne i pełne krążenia głową, dokładnie i powoli nie poruszając barkami (zdj. 1e). Oddychaj swobodnie. Powtórz po 3 razy w obu kierunkach.

Po zakończeniu krążenia stań nieruchomo i zamknij oczy. Sprawdź, co się dzieje w twoim ciele.
Jeśli poczujesz zawroty to znaczy, że musisz wykonywać to ćwiczenie z większą uwagą i ostrożnością. To samo dotyczy osób z nadciśnieniem.
Przy prawidłowym wykonaniu można nawet poczuć wibrującą energię wewnątrz głowy.

 

  • Ćwiczenie 2. Smok potrząsa głową i macha ogonem


Korzyści:
Znakomite ćwiczenie rozciągające i wzmacniające kręgosłup oraz wyrównujące ułożenie kręgów. Następujące po sobie wygięcia pleców w przeciwne strony, połączone z gimnastyką klatki piersiowej wpływają pobudzająco nie tylko na kręgosłup, ale i na nadnercza oraz grasicę. Wydychane głośno powietrze dodatnio wpływa na pracę serca i płuc, a także bezpośrednio stymuluje nerki.

Opis:
Stań w pozycji, w której stopy rozstawione są nieco szerzej niż na szerokość barków, ułożone pod kątem 45 stopni skierowane do środka. Tułów pochylony, ręce mocno wsparte na kolanach, z palcami i kciukami po wewnętrznej stronie ud.

Faza pierwsza:

  • 1. Weź powolny wdech z jednoczesnym wyciągnięciem podbródka do przodu i wygięciem kręgosłupa do środka, unosząc i wypinając nieco pośladki, (wygięty kręgosłup jak „siodełko”) (zdj.2a)
  • 2.Teraz wydychając powietrze przez usta ze słyszalnym dźwiękiem „ha” przyciągnij podbródek do mostka i jednocześnie wciągając pośladki, wygnij kręgosłup na zewnątrz, (rozciągnięty kręgosłup w tzw. „koci grzbiet”), (zdj.2b)
  • 3. Przy maksymalnie wygiętym kręgosłupie głowa jest zwieszona kończymy wydech. (zdj.2c)
  • 4. Powrót do pozycji wyjściowej, wdech przez nos, zacznij następny cykl.

Powtórz od 3 do 6 razy.

Faza druga:

  • 1. Wraz z wdechem obróć głowę w prawo i spójrz przez ramię, jednocześnie wyginając kręgosłup w siodełko, a pośladki przekręcając w tę samą stronę, co głowa, tak jakby się chciało je ujrzeć, (głowa i pośladki skierowane do siebie, jakby miały się ze sobą zetknąć), (zdj. 2d)
  • 2. Wyprostuj głowę, przyciągając podbródek do mostka i wyginając kręgosłup w koci grzbiet (jak w punkcie 2 i 3 pierwszej fazy), głośno z dźwiękiem „ha” wypuść powietrze przez usta.
  • 3. Powtórz to samo w lewą stronę.

Fazę drugą powtórz również od 3 do 6 razy.

 

  • Ćwiczenie 3. Przesuwanie Księżyca


Korzyści:
Ćwiczenie doskonałe do wymasowania i energetyzowania nerek. Poprzez rozciąganie, napinanie i rozluźnianie pasa krzyżowego masujemy wewnętrznie i stymulujemy pracę nerek i nadnerczy.
Dodatkowo to ćwiczenie korzystnie wpływa na porost włosów.

Opis:

  • 1. Stań w pozycji wyprostowanej, lekko uginając kolana. Stopy równolegle do siebie na szerokość bioder (kobiety), lub barków (mężczyźni). Ręce swobodnie zwisają wzdłuż tułowia. Weź jeden głęboki wdech i wraz z powolnym wydechem rozluźniaj wszystkie napięcia wewnątrz ciała.
  • 2. Zrób skłon tułowia w dół i w tej pozycji weź jeden pełny wdech i wydec, ramiona niech luźno zwisają do ziemi (rozciągasz i rozluźniasz nerki) (zdj. 3a)
  • 3. Teraz wraz z wydechem unoś tułów do góry aż do wyprostu i jednocześnie połącz dłonie łączą się przez palce wskazujące i kciuki tworząc trójkąt (zdj. 3b)
  • 4. Wyginając kręgosłup do tyłu i patrząc przez trójkąt w górę na niebo, wstrzymaj oddech na parę sekund (ściskasz i napinasz nerki, masując je w ten sposób), (zdj. 3c)
  • 5. Powrót do pozycji skłonu tułowia w dół wraz z wydechem.

Powtórz 5 do 6 razy.

Uwagi:

  • – wszelkie skręty i wygięcia wykonuj tylko na tyle, na ile jesteś w stanie.
  • – nie śpiesz: lepiej wykonać ćwiczenie poprawnie kilka razy niż kilkadziesiąt, byle jak; poza tym wolne i łagodne ruchy pomagają w przepływie energii, tak by mogła „zdążyć” pokonać blokady i rozgrzać ciało.
  • – jeśli wykonujesz tylko jedno wybrane ćwiczenie, powtórz je od 10 do 16 razy.
  • – zakładaj luźne ubrania, z naturalnych włókien, najlepiej jeśli przeznaczone są tylko do ćwiczeń; miękkie obuwie (typu pepegi albo tenisówki); zawsze zdejmuj do ćwiczeń zegarek i biżuterię (także kolczyki – zatrzymują przepływ chi!)
  • -oddychaj w sposób jak najbardziej naturalny i zgodny z twoim rytmem oddechu, chyba,że ćwiczenie sugeruje konkretny oddech dopasowany do postawy i ruchu. Dobrze jest oddychać nosem (wdech i wydech), lub wdech nosem, a wydech ustami; najważniejsze jest jednak, by oddech był swobodny i nie wstrzymywany by nie powstawało przez to napięcie w ciele
  • – bądź życzliwy i otwarty wobec wszystkich ludzi. Wszyscy jesteśmy ze sobą połączeni i powiązani: jeśli wysyłasz dobro i miłość, to one do ciebie wracają
  • – największą zaś zaletą w chi kungu jest to, że nawet najmniejszy z najmniejszych ogródek jest w stanie zaspokoić w tym nasze potrzeby


Witam w krainie szaleńców i życzę najlepszych warunków do efektywnego ćwiczenia. Ufam, że również do efektownego zaskoczenia sąsiada, tak by poszerzył płynące korzyści ze swojego ogrodu o funkcję pozyskiwania w tym miejscu zdrowia poprzez przyjmowanie zagadkowych postaw i wykonywanie tajemniczo wolnych ruchów.

***
Prezentowane przeze mnie ćwiczenia, które wykorzystuję na swoich zajęciach chi kung i tai chi , wybrałam i opracowałam na podstawie Instytutu Shaolin Wahnam Chi Kung, mistrza Wong Kiew Kit oraz pracy „Na straży trzech skarbów”, Daniela Reid’a.